*Witam Was drogie mamusie i zapraszam do przeczytania poradnika o tym, jak karmić piersią, kąpać, przewijać i usypiać swojego maluszka - na podstawie moich doświadczeń macierzyńskich...*

Najważniejszy pierwszy roczek...

<>
Drugi miesiąc...to właściwie kopia pierwszego.


W drugim miesiącu właściwie wszystko jest kontynuacją pierwszego. Nadal poznajecie się ze swoim maleństwem. Muszę Wam powiedzieć, że ja swojego synka poznawałam miesiącami i często zastanawiałam się, że może nie jestem dobrą matką, bo może powinnam już po paru tygodniach wiedzieć i znać potrzeby mojego dziecka. Pewnie są takie mamy, które w mig wiedzą co ich niemowlaki chcą w danym momencie, ze mną było zupełnie odwrotnie. Dlatego nie czujcie się winne, gdy w kolejnych paru miesiącach nadal nie bardzo wiecie, dlaczego maleństwo płacze, to wszystko przyjdzie z czasem. Wcześniej czy później będziecie stanowili jedność. Ja chyba do tej pory mam jeszcze momenty, że waham się czego tak naprawdę chce mój synuś, czasem trudno go przewidzieć.
A wracając do opieki w drugim miesiącu:


Cesarskie cięcie.  
Czujecie się już o wiele lepiej i ból w miejscu operacji nie jest już taki dokuczliwy, natomiast może przyjść po trochu ból w krzyżowej części Waszych plecków. Pewnie spowodowane jest to cesarką, chociaż nie potrafię stwierdzić tego na pewno. Brzuch w dalszym ciągu jest odrętwiały. Z miesiąca na miesiąc odrętwienie zacznie zanikać w kierunku do szwa.

 

Karmienie piersią
Właściwie jest to ciąg dalszy częstych karmień z poprzedniego miesiąca. Oczywiście pamiętajcie, że to co opisuję, to tylko moje doświadczenia dotyczące mojego syna, a może w Waszym przypadku będzie zupełnie inaczej. Mój synuś ciągle domagał się cycusia, o nockach już nie wspominając, a z tego co wiem są dzieci, które nie domagają się go tak często. Jeśli tylko dzidzia przybiera na wadze to jest ok.
Przytoczę Wam pewną krótką historię mojej koleżanki, której synuś nie wiele płakał i nie domagał się cycusia bardzo często (w nocy w ogóle), więc ta nie przystawiała małego. Ona małego nie przystawiała, synuś tracił na wadze, a laktacja zanikała. Skończyło się wizytą u lekarza, bo dziecko bardzo chudło.  Według mnie niemowlę należy przystawiać na każde żądanie, a jeśli maleństwo się nie domaga, to wówczas karmić z przerwami nie dłuższymi niż 2-3 godziny. Z tego co mi wiadomo, jeśli dziecko jest karmione rzadko, wówczas spada mu poziom cukru we krwi.Cały czas opisuję  kwestie związane z karmieniem piersią, co do butelkowego niestety nie wypowiem się.

Odpoczywajcie i jeszcze raz odpoczywajcie - ta zasada będzie się sprawdzała jeszcze długo. Jeśli mamusia jest wypoczęta, to mniej się denerwuje i bardziej może się poświęcić dzieciątku, które przez te pierwsze miesiące, szczególnie domaga się mamy.




Jak dbać o brzdąca.

Dbać tak jak dotychczas (obszerny opis w pierwszym miesiącu), czyli przewijać zawsze, gdy jest kupka, kąpać codziennie o stałej porze i oczywiście karmić.

Co jeść - powolutku wprowadzajcie do swojej diety coś więcej niż tylko gotowaną marchewkę i mięso drobiowe. Wprowadzajcie malutkie porcje, a potem obserwujcie maluszka, jak się zachowuje jego brzuszek, lub czy na skórze nie pojawia się jakaś wysypka.


I oczywiście spacerujcie jak najwięcej, o ile tylko dzidzia Wam na to pozwoli i aura będzie w miarę dopisywać.






Brak komentarzy: